W moim domu - za równo rodzinnym jak i aktualnym - zakazano choinki. No tragedia. Jak to tak święta bez choinki? Zaczęłam od kupienia wosku, który przynajmniej choinką pachnie - nie będziemy się tak bawić, że w domu nie będzie pachniało drzewkiem. Potem powiesiłam lampki na oknie. Ale dalej czuję niedosyt. Z tej okazji wyszukałam kilka kreatywnych pomysłów na choinkę w domu, bez mordowania drzewka.
Numer jeden jest chyba mój ulubiony - minimalistyczny i bardzo prosty w zrobieniu. Do dwójki możemy z powodzeniem użyć wieńców z prawdziwych gałązek, ale czy to wtedy nadal święta bez drzewka? Trójka to kreatywne wykorzystanie ładnej drabiny.
Czwórka to opcja chyba najbardziej pojechana, ale kartony prawdopodobnie trzeba było zacząć zbierać w okolicach Wielkanocy ;) Piątka wygląda mega efektownie i gdyby nie to, że jestem leniem i mi się nie chce, to na pewno bym taką zrobiła. A szóstka podoba mi się z tego względu, że taką tablicę można wykorzystać w każdym sezonie przypinając do niej różne dekoracje :)
A jak jest u Was z choinkami? Macie czy odpuszczacie? Najbardziej jestem ciekawa odpowiedzi właścicieli kotów, bo u mnie kot na choince jest od lat argumentem przeciw :D
Podoba Ci się u mnie? Możesz polubić stronę bloga na facebooku, zaobserwować go na bloglovin, albo wejść na mój instagram! Zapraszam :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Witaj :)
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz konstruktywny komentarz :)
Komentarze typu "fajny blog, wpadnij do mnie" będą usuwane.
Nie zostawiaj linku do Twojego bloga, jeśli nie jest to konieczne! :)