13 listopada 2015

Moje 3 ulubione kampanie społeczne



Na pewno każdy z Was spotkał się kiedyś z jakąś kampanią społeczną. Trafiamy na nie codziennie, bo w ten sposób są nam przekazywane różne mniej lub bardziej ważne informacje. Kampanie można totalnie spieprzyć, albo zrobić ją bardzo dobrze - no jak wszytko :D Do tych najmniej przeze mnie lubianych należą Smutny Autobus (zryło mi to psychikę do reszty, oglądacie na własną odpowiedzialność) i Nie odkładaj macierzyństwa na potem, która stała się pośmiewiskiem całego internetu ;) Ale dzisiaj chcę Wam pokazać te, które uważam za naprawdę dobre.

1. Alkohol i kluczyki? Wykluczone.



Kampania zorganizowana przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Drogowego, mająca na celu walkę z pijanymi kierowcami. Ma pokazywać, że każdy sposób na powstrzymanie pijanego kierowcy od prowadzenia samochodu jest dobry. I pokazuje. 

Bardzo mi się podoba tutaj podejście młodzieżowe i pokazanie, że my, pozwalając swoim kolegom na prowadzenie po pijaku jesteśmy współodpowiedzialni. Nie gra się tutaj na emocjach kierowcy, wyliczając ofiary wypadków, tylko każe nam zadbać o bezpieczeństwo swoich znajomych.  Spot jest fajnie profesjonalnie zrobiony, reklama w radiu jest intrygująca. 

Dla mnie to kampania na piątkę z plusem, mega mi się podoba i uważam, że robi robotę. 

2. Aby korzystać z komunikacji miejskiej trzeba mieć bilet. To nic nadzwyczajnego.

Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie wypuścił już wiele nieudanych kampanii. Było ocieplanie wizerunku kontrolerów, które nie zostało zbyt ciepło przyjęte, był (chyba niestety nadal wisi) niezbyt udany plakat o asie w rękawie. Wreszcie pojawiła się jednak kampania, która mi się bardzo podoba i myślę, że może robić robotę.

Najpierw w autobusach i tramwajach pojawiły się takie plakaty:




A po kilku tygodniach zamieniono je na plakat:


Moim zdaniem to prosta, fajna kampania, ładnie pokazująca o co chodzi. Jedyne do czego bym się przyczepiła to dobór kolorów na plakatach xD

3. Nie rozbijaj się nad Wisłą / Dzielnica Wisła - Wyjdź na czysto!

Mamy w Warszawie plaże miejskie, o których pisałam już kiedyś, a także bulwary. Generalnie od jakichś 3 lat spooora część warszawskiego życia nocnego dzieje się nad Wisłą. Po stronie Praskiej można legalnie wypić piwko, po drugiej stronie mniej legalnie, ale tłumy są takie, że trzeba się wyjątkowo postarać, żeby dostać mandat :P W każdym razie, ma to też słabe strony - niestety niektórzy nie wynieśli z domu nawyku sprzątania po sobie i po weekendach te okolice zwykle wyglądały tak:

zdjęcie z oficjalnego profilu akcji "Dzielnica Wisła" na facebooku :)

W 2013 wystartowała akcja "Nie rozbijaj się nad Wisłą". Przede wszystkim dostawiono kosze na śmieci i rozdawano gadżety z logiem akcji w klubach nad Wisłą:

www.na-poziomie.pl

W 2015 tę akcję zastąpiła akcja "Dzielnica Wisła - Wyjdź na Czysto". Tutaj poszli bardziej w działania. Co weekend po terenach nad Wisłą chodziły edukatorki, które rozdawały worki na śmieci i kieszonkowe popielniczki (dużym problemem są pety wrzucone w piasek - cholernie ciężko to potem wyczyścić) - pomysł bardzo prosty, a jaki mądry! Do tego nad Wisłą stanął punkt, gdzie szkło i plastik można było wymienić na gadżety - spraye na komary i maty do siedzenia. Organizowano różne warsztaty, zabawy dla rodzin itp. I jeszcze fajny filmik:



No i tak. Niestety nie można powiedzieć, że akcja odnosi spektakularny sukces, ale niektórych zachowań nie da się tak łatwo ludziom wyperswadować. Zresztą myślę, że domyślacie się jaki typ ludzi ma frajdę ze śmiecenia i popisywania się rozbijaniem butelek... Tak czy siak - bardzo podoba mi się podejście, chęć działania, wyjście z tym wszystkim do ludzi, a nie tylko rozstawianie regulaminów, straszenie przepisami i wlepianie kar (chociaż momentami naprawdę by się to przydało...). Czekam z niecierpliwością na sezon 2016 i kolejne ciekawe akcje :)


A jakie są Wasze ulubione kampanie społeczne? Dzieje się coś takiego w Waszych miastach? A może podacie mi jeszcze lepszy (gorszy? :P ) przykład złej kampanii? Bardzo lubię ten tematykę i chętnie poznam nowe akcje ;)





Podoba Ci się u mnie? Możesz polubić stronę bloga na facebooku, zaobserwować go na bloglovin, albo wejść na mój instagram! Zapraszam :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Witaj :)
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz konstruktywny komentarz :)
Komentarze typu "fajny blog, wpadnij do mnie" będą usuwane.
Nie zostawiaj linku do Twojego bloga, jeśli nie jest to konieczne! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...