Dzisiaj odpowiem hurtem na dwa tagi, które mi ostatnio przypadły :) Ale najpierw trochę ponarzekam :D
Wczoraj wybrałam się na rajd zakupowy po Galerii Mokotów. Aaaaale się miałam obkupić! I co? I wyszło jak zwykle...
Z dwóch par butów, które chciałam kupić nie było mojego rozmiaru. W końcu kupiłam inne, gorszej jakości i wyższe, przynajmniej dwa razy tańsze.
Wszystkie spodnie, które przymierzałam, nie chciały mi przejść przez piętę! Co ciekawsze - jak już udało mi się je naciągnąć na tyłek, to w pasie wisiały... Nie rozumiem, dlaczego teraz wszystkie spodnie krojem bardziej przypominają legginsy? Naprawdę nie wiem na kogo oni je szyją... W każdym razie ja nadal nie znalazłam spodni dla siebie.
Liczyłam też na coś z tej nowej, bandankowej kolekcji H&Mu. W tym sklepie zostały z niej tylko największe szmaty...
Wpadło mi w oko kilka t-shirtów, ale sorry, nie mam zamiaru płacić 80 zł za kawałek bawełny, który za chwilę kupię w outlecie za 10 zł.
Tak więc wyszłam z zakupów po kilku godzinach zła i zmęczona. Nie mówiąc o tym, jak się czuł mój mężczyzna :D
Błagam, pocieszcie mnie, że macie tak samo :P Jeśli znacie jakiś sklep, gdzie można jeszcze dostać normalne spodnie, to będę bardzo wdzięczna za namiary...
A teraz przechodzę do TAGów :)
1. Jesteś piękna!
Zostałam otagowana przez kascysko :)
Zasady:
1. Banerem jest Wasze ulubione zdjęcie!
2. Napisz, kto Cię otagował i podaj zasady.
3. Otaguj kilka następnych dziewczyn.
4. Podaj 5 rzeczy, które w sobie lubisz.
z weheartit.com
Lubię swoje:
Włosy - a jakże :D
Oczy
Rzęsy - zwłaszcza, jak je ładnie wytuszuję
Paznokcie, gdy akurat mają ochotę być długie i zdrowe
Usta
Taguję:
2. 5 moich urodowych obsesji
Zasady tagu:
1) Napisz kto Cię otagował i zamieść zasady
2) Zamieść baner tagu i wymień 5 rzeczy w Twoim wyglądzie, na których punkcie masz małe obsesje;)
3) Staraj się myśleć kreatywnie i nie przepisywać odpowiedzi od innych;)
4) Krótko wyjaśnij swój wybór. Możesz także wkleić zdjęcie każdego elementu ciała.
5) Zaproś do zabawy 5 lub więcej blogerek.
Zostałam otagowana przez wyżej wspomnianą Chill Cake :*
Generalnie nie jestem osobą, która ma obsesje na punkcie swojego wyglądu. Nie mam problemu z wyjściem z domu bez makijażu, nie zdarzyło mi się gdzieś spóźnić, bo nie wyszła mi kreska na oku. Mimo to jest kilka rzeczy w moim wyglądzie, które mnie irytują :P
1. Cera - od dłuższego czasu walczę o to, żeby wyczyścić i zwęzić pory, niestety bezskutecznie
2. Włosy!! Im poświęcam chyba najwięcej uwagi w mojej pielęgnacji, a one nadal nie chcą być idealne :D
3. Brzuch - od roku staram się go spłaszczyć - nie daje się skubany!
4. Długie paznokcie - muszę mieć długie inaczej nie umiem funkcjonować :)
5. Nie umiem już więcej wymyślić, przepraszam :)
Taguję:
Do zobaczenia!
Dziękuje za otagowanie :D już lece do pisania :D
OdpowiedzUsuńDzięki :) Nie robiłam TAGu więc chętnie odpowiem :D
OdpowiedzUsuń0a ja ostatnio się poddałam i uznałam, że dopóki nie będę superlaską ;, nie kupię spodni. po pierwsze, nie ma, bom jakaś nieforemna (a ja chyba nawet nie mam nadwagi, tylko jestem bliżej górnej granicy), po drugie, wszystkie jakieś takie szmatkowate ;) a na levisy mnie obecnie nie stać :(
OdpowiedzUsuńa ostatnio też poszłam na wieeeelkie zakupy i udało mi się kupić yyy jedwab do włosów i wsuwki. hurra.
wiekszosc bloggerek ma obsesje wlosową :D a jesli chodzi o twarz to zeby ją oczyscic polecam pic herbate z pokrzywy, dziala oczyszczająco i mi na poczatku pojawilo sie wiecej pryszczy ale potem calkiem znikly:)
OdpowiedzUsuńMasz racje, czasami bardzo bardzo ciezko dopasowac odpowiednie spodnie. Dlatego ja zwykle leginsowe kupuje ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o spodnie to powiem, że strasznie nie lubię ich kupować, ponieważ większość nogawek jest dla mnie za krótka. Jak mam iść na zakupy ubraniowe to jestem chora :]
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam na kolejny: t a g ;-)
OdpowiedzUsuń:)) Fajny tag.
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w baner limonkowy szyk u mnie na blogu.?Jak spodoba Ci się blog możesz zaobserwować.
Jeśli chodzi o zakupy, to ja mam ostatnio tak, że wchodzę do sklepu i nic mi się nie podoba ;) Także nic się nie przejmuj, czasem po prostu nie da się nic kupić ;)
OdpowiedzUsuń