Powiedziałam, że przetestuję i tak też zrobiłam.
Najpierw na sobie, a później na mojej kochanej modelce:
Fryzura banalna:
robimy trzy równe kucyki jeden po drugim, zaplatamy je w warkocze, które później owijamy wokół własnej osi i asekurujemy wsuwkami. Tyle!
Co sądzicie?
na moich włosach by nie wyszło :( mam ich za mało :(
OdpowiedzUsuńa pomysl fajny :D
Super!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńfajna fryzura :)
OdpowiedzUsuńPiękne, szkoda, że mam za cienkie włosy
OdpowiedzUsuńwygląda swietnie! Chyba bede probuwała :D
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo fajnie, niby prosta, ale... ja każdą fryzurę potrafię sknocić :P
OdpowiedzUsuń