Taki post pojawia się zwykle przy zakupie nowej torebki :P Także jest i tym razem, torebka jest ze mną co prawda już od listopada, ale to tak czy siak niedawno :P
Torba pochodzi z outletu Mexxa ^^
A tutaj aktualna, przypadkowa zawartość, kompletnie bez ściemniania:
I ułożone:
*Portfel - z Parfois
*Moja ulubiona guma do żucia
*Krem nivea
*Łyżka z coffee heaven :D
*Ipod
*Długopisy
*Plasterek ^^
Kabelek do podłączania pendrive pod tablet
*Dowód rejestracyjny i kluczyki do fury
*Puder
*Mazidła do ust
*Szczotka z lusterkiem
*Lizak :D
*Śmieciiii
A tu jeszcze rzeczy, które zwykle w torebce są lub być powinny, a tym razem ich zabrakło:
*Kalendarz - świeżutki moleskine, jaram się :P
*Kindle
*Tablet (Samsung galaxy tab 10.2 bodajże)
*Telefon (Samsung galaxy ace 2)
*Piórnik
*Okulary
Zawartość torebki chyba dość standardowa, co nie?
Do standardu moja droga brakuje chusteczek :P
OdpowiedzUsuńWidzisz! Skończyły się akurat! Dobrze, że mi przypomniałaś, zaraz dopakuję :P
Usuńi książki :P przynajmniej do mojeg standardu ;)
Usuńksiążka jest, w postaci Kindle'a :D
UsuńTeż mam to karmelowe masełko do ust, uwielbiam jego zapach :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka!
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie tylko więcej papierków,paragonów ;)
OdpowiedzUsuńHihi ja też nie rozstaję się z gumą do żucia :D ale masz porządek ;) Pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny portfel.
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze obowiązkowo krem do rąk :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię te gumy :D najlepsze są! :)
OdpowiedzUsuńCzemu wszyscy jarają się tymi kalendarzami moleskine? ja mam zwykły za 9 zł. zakupiony w empiku i nie uważam by coś z nim było nie tak. Nie kumam tego zajarania moleskine? co w nich takiego jest?
OdpowiedzUsuń