23 października 2015

Nika Zrzuca #1 - Wizyta u dietetyka :)

Należę do tej grupy osób, które regularnie śledzą blogi fitnessowe, kupują każdy numer Womens Health, zachwycają się każdą nowinką w świecie dietetyki i żywienia, a te wszystkie strony wertują... znad kawałka pizzy. Całe życie miałam tak, że byłam na granicy - z jednej strony nic by się nie stało jakbym trochę schudła, ale z drugiej nie było aż tak źle, żeby trzeba było się umartwiać. No niestety - po ostatnich wakacjach kilogramów przybyło trochę więcej niż zwykle. Naprawdę muszę coś z tym wreszcie zrobić, żeby później nie musieć się martwić bardziej.


in-pursuit-of-fitness.tumblr.com



Z moją decyzją o podjęciu jakiegoś działania w kierunku ogarnięcia własnej sylwetki i zdrowia zbiegła się propozycja konsultacji dietetycznej od Wiesi Olkowskiej. Na początku byłam trochę sceptycznie nastawiona, ponieważ nasłuchałam się już o dietetykach, którzy rozdają każdemu klientowi ten sam jadłospis na 1000 kcal i umywają ręce od konsekwencji. Na szczęście w tym przypadku było zupełnie inaczej :)

zdjęcie zapożyczone ze strony Wiesi - www.wieslawaolkowska.pl/ :)


Wiesia jest trenerem personalnym, dietetykiem oraz zawodniczką bikini fitness. Jej podejście do człowieka  i jego zdrowia jest bardzo holistyczne, a każdego klienta traktuje indywidualnie. Do Wiesi możecie umówić się na jedną konsultację lub na miesięczną opiekę dietetyczną z konkretnym rozpisaniem diety. Aha! Jeśli nie jesteście z Warszawy, to konsultacji można zasięgnąć online :) Wiesia prowadzi też treningi personalne i ustala plany treningowe. Wszystkie informacje znajdziecie na jej stronie - www.wieslawaolkowska.pl/ 

Jak wyglądała moja konsultacja? 

Kilka dni przed spotkaniem wysłałam Wiesi wypełnioną ankietę, w której zawarte były pytania o moje wymiary, przyzwyczajenia żywieniowe, ale też w dużej części zagadnienia zdrowotne. Przesłałam jej też mój jadłospis z kilku dni. W naszej rozmowie Wiesia zaczęła od tego, że stan naszych jelit wpływa na zdrowie całego naszego organizmu, łącznie ze zdrowiem psychicznym. A później przelała na mnie taką ilość wiedzy, że nie nadążałam z notowaniem - musicie tego koniecznie posłuchać!

No dobra dobra, ale jakie są postanowienia?

W dużym skrócie:
  • Mam odstawić gluten i nabiał
  • Odstawić jeszcze inne produkty, które mogą mieć negatywny wpływ na moje zdrowie
  • Wrócić do treningów siłowych 
  • Wypróbować dietę rozdzielną
Ale żeby nie brzmiało to tak strasznie - na śniadanie mogę jeść jajka z boczkiem - jest to wręcz wskazane :D 

Dostałam też caaaaałą listę badań, które powinnam wykonać, żeby sprawdzić faktyczny stan mojego organizmu. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości uda mi się wykonać chociaż część z nich. 

Jaki jest mój plan?

Potrzebuję jeszcze chwili adaptacji - chociażby żeby wyjeść z lodówki to, czego mi nie do końca wolno i zorientować się w zamiennikach. Od listopada - zaczynam pełną parą. Jeżeli jesteście ciekawi tego jak mi będzie szło i co będę jadła, to zaglądajcie, postaram się Was informować o postępach :)

A jeśli szukacie dobrego dietetyka w Warszawie lub online, to koniecznie zajrzyjcie na stronę Wiesi Olkowskiej :)



Dietetyk warszawa
Dietetyk online

Podoba Ci się u mnie? Możesz polubić stronę bloga na facebooku, zaobserwować go na bloglovin, albo wejść na mój instagram! Zapraszam :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Witaj :)
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz konstruktywny komentarz :)
Komentarze typu "fajny blog, wpadnij do mnie" będą usuwane.
Nie zostawiaj linku do Twojego bloga, jeśli nie jest to konieczne! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...