23 stycznia 2012

Dzisiejsze zakupy w Rossmanie :)

Nareszcie udało mi się wyrwać mamę na zakupy w celu uzupełnienia kończących się kosmetyków. Oto co dziś wpadło w moje ręce:


Żel uniwersalny BD - to już moja druga butla. Jestem z niego zadowolona - ładnie myje włosy, zmywa oleje, nie podrażnia. Póki co nie mam ochoty na szukanie innego myjadła :)


Odżywka garnier z awokado i masłem karite: również druga butelka - to moja odżywka numer jeden, o czym zresztą wspominałam w poprzedniej notce :) Świetnie wygładza włosy, a na tym mi bardzo zależy - od nawilżenia i odżywiania mam oleje/maski nakładane przed myciem. Odżywki po myciu mają mi pomóc uporządkować włosy.


Żel pod prysznic Original Source - czekolada i mięta. Wreszcie dopadłam te słynne żele :) Wybór zapachów jest duuuży, ale trzeba wąchać przed zakupem, bo niektóre pachną bardzo sztucznie. Ten zapach idealnie oddaję czekoladę miętową, którą uwielbiam :) Produkt jest wegański, nie zawiera parabenów. Ma SLS, ale w żelach pod prysznic mi to aż tak nie przeszkadza - i tak muszę się balsamować po każdym myciu.


Mokre chusteczki dla dzieci, Babydream - Nivea'owskie już mi się kończ. Tych jeszcze nie używałam, ale wychodzą taniej i na szczęście mieszczą się do mojego pudełka po tych z Nivea. :) 


Zmywacz do paznokci Isana - Ma w składzie aceton, ale pamiętam, że miał pochlebne recenzje. Oby się sprawdził, bo wzięłam większą butlę! 


I na końcu to, na co czekałam od dawna :) Olejek do masażu alterra - migdał i papaya. Te olejki są teraz w promocji - u mnie wszystkie były po 11,99, wiem, że u niektóych jest po 9.99 oprócz tego z brzozą. Nie wiem z czego to wynika... Olejek ma fajny skład - wiele naturalnych olei i ekstraktów. Mam zamiar używać go do OCM, na włosy i może jako balsam do ciała, jak uda mi się wreszcie wykończyć sztuczne masła. 
Nie wiem czy już się wam chwaliłam, ale chcę przerzucić moją pielęgnację na jak najbardziej naturalną :) 

Kupiłam też suszone mango i jakiś taki owocowy napój tej samej firmy. I tutaj nauczka: nawet jeżeli na czymś jest napisane wołami "naturalne" trzeba sprawdzić skład. Kto pakuje aspartam do naturalnego soku???

Co do postanowień noworocznych, na razie trzymam się tylko codziennego balsamowania :P Dzisiaj ruszyłam od nowa z dietą, jedynym grzeszkiem była kolacja w chińczyku koło rossmana :P Ale jeszcze tylko tydzień i zabieram się za akcję luty, której poświęcę osobnego posta.  Jutro mam egzamin z podstaw ekonomii, w czwartek z teorii gospodarki przestrzennej i w następny wtorek z historii urbanistyki - tego boję się najbardziej, bo muszę się nauczyć bardzo obszernego materiału na pamięć... No ale potem przerwa aż do 13.02 :) Już nie mogę się doczekać!!

Znacie te produkty? Jakieś wskazówki, opinie? Czekam na Wasze komentarze! :)

9 komentarzy :

  1. Dzisiaj też sobie kupiłam ten olejek z alterry tylko że limetka:))

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne zakupy Baby dream kupuje synkowi super sprawa

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z Babydream mam szampon, którego używam do zmywania olejów oraz emulsję na rozstępy, która jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałaś otagowana :)
    http://blondhaircare.blogspot.com/2012/01/tag-owczyni.html

    Notka pasuje do tagu ;-)

    Z odżywki Garnier jestem bardzo zadowolona :) Też muszę wyłowić ten olejek, o którym tak wszyscy piszą :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie niestety olejki nie są w promocji, nie wiem od czego to zależy... mimo to też się zaopatrzyłam w jeden:)

    OdpowiedzUsuń
  6. chusteczki bd mają fajny stosunek ceny do jakości i ilości chusteczek w opakowaniu. też je lubię ;) chyba też się skuszę na tę odżywkę garniera, miałam aloesową, jakoś mnie nie porwała..

    OdpowiedzUsuń
  7. ładnie sobie teraz w Rossmannie zarobią na tych olejkach Alterry^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Żel OS to zawsze dobry zakup :P

    OdpowiedzUsuń

Witaj :)
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz konstruktywny komentarz :)
Komentarze typu "fajny blog, wpadnij do mnie" będą usuwane.
Nie zostawiaj linku do Twojego bloga, jeśli nie jest to konieczne! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...