31 października 2013

Pa pa zniszczenia? - Recenzja Garnier Fructis Goodbye Damage

O tej odżywce było bardzo głośno. I w reklamach i w internecie. Ja też się skusiłam (uwielbiam odżywki garniera, to czemu nie wypróbować kolejnej? :P). Jesteście ciekawe efektów? Zapraszam :)


Nie będę się rozpisywać o opakowaniu, bo jest absolutnie standardowe dla odżywek z serii fructis. Przejdę od razu do samego produktu. 

Ma bardzo fajną konsystencję - dość gęstą, przez co wygodnie nakłada się ją na włosy. Zapach jest słodki, lekko tropikalny


I teraz tak.

Odżywka nie skleja końcówek. To już wiemy, prawda? :D 
Jeżeli już, to może nam działać zapobiegawczo ;)

Odżywka fajnie wygładza i dociąża włosy, faktycznie wyglądają na zdrowsze. 


Co ciekawe, nie jest to typowy efekt silikonowy, od mycia do mycia. Zawarte w odżywce składniki faktycznie trochę polepszają ogólną kondycję włosa.

Ja jestem jak najbardziej na tak, ale pamiętam o tym, żeby myć włosy mocniejszym szamponem i zmywać ewentualne składniki obciążające. 

A Wy już testowałyście tę odżywkę?



Przepraszam, ale nie daję rady odpisywać na wszystkie komentarze... Czy będziecie bardzo złe, jeżeli będę odpowiadać tylko na niektóre z nich?

14 komentarzy :

  1. U mnie niestety się nie sprawdziły - włosy mi się po niej puszyły i nie były odpowiednio nawilżone :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jej jeszcze. Jakoś ta cała gadanina w reklamach mnie odrzuciła:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam tej odżywki, ale Garnier bardzo obciąża mi włosy, jedynie ta z liściem oliwnym tego nie robi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam maskę z tej serii i rzeczywiście nie jest to tylko efekt od mycia do mycia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam i niestety kicha totalna

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy to zdjęcie-miniaturka po lewej to Ty? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie :D Ale można powiedzieć, że to look do którego dążę :P

      Usuń
  7. Nie wiem chyba nie wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta odżywka od dawna mnie kusi. Jak uszczuplę moje aktualne zapasy, to sobie ją wypróbuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też mam słabość do odżywek Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Testowałam i bardzo ją polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj :)
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz konstruktywny komentarz :)
Komentarze typu "fajny blog, wpadnij do mnie" będą usuwane.
Nie zostawiaj linku do Twojego bloga, jeśli nie jest to konieczne! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...