Naszło mnie znowu na mój ulubiony różyczkowy wzór, tym razem w niebieskiej odsłonie :)
A jako baza mój nowy essiak, który już stał się ulubieńcem!
P.S. Nie zwracamy uwagę na pozalewane skórki, zobaczyłam, że jest tak źle dopiero na zdjęciach w makro, zaraz pójdę czyścić :P
Lubie to, paseczki wyszly naprawde uroczo :) Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory lakierów, uwielbiam niebieski i jego przeróżne odcienie:) Obserwuję.
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :) Różyczki świetne :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńchyba bym darowała te róże sobie, same niebieskie kolory są ciekawsze :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!