Latem, kiedy przyjdzie fala upałów NIE DA się funkcjonować w makijażu, który robimy sobie na co dzień.
Wszystko zaraz spływa, rozmazuje się i generalnie jest nie najlepiej.
Ja generalnie nie mam problemu z tym, żeby wyjść z domu bez makijażu, ale no cóż, czasem trzeba ^^
Tak wygląda mój zestaw makijażowy tego sezonu:
1. Zaczynam od kremu z filtrem. Aktualnie używam Kolastyny dla dzieci SPF 30.
2. Później w miarę potrzeby bawię się korektorami z paletki Wibo 4in1
3. Całość matuję nieśmiertelnym pudrem transparentnym Dr. Hauschka
4. I na koniec wodoodporny tusz Maybelline Rocket, żeby na rzęsach nie było łyso :)
I w większości przypadków na tym kończę, chyba, że upał nie jest aż tak duży, a ja mam ochotę na coś więtec - wtedy dochodzi jeszcze:
5. Wypełnienie brwi - paletka essence Wild Craft
6. I trochę lekkiego koloru na policzki, tutaj akurat róż Jojo od KKcenterHK
I to tak naprawdę tyle!
Oczywiście to jest zestaw na co dzień, przy większych wyjściach bawię się bardziej ;)
A jak to wygląda u Was?
Zmieniacie coś w makijażu latem?
Ja też mam swój ulubiony zestaw do makijażu:)
OdpowiedzUsuńhenna,zebym nie musiała podkreslac brwi i rzes,puder,chusteczki nawilzajace i filtry i finito;)
OdpowiedzUsuńJa bez podkładu się raczej do ludzi nie wybiorę, mineralnego, ale zawsze :)
OdpowiedzUsuńOd dawana kusi mnie nr. 5 ! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten puder!
OdpowiedzUsuńA ja ciągle szukam tego zestawu korektorów i nigdzie nie mogę go znaleźć ;(
OdpowiedzUsuńTusz jest super, też go mam :D
OdpowiedzUsuńmoje minimum to lekki podkład, kreska na oku, wytuszowane rzęsy i trochę bronzera ;)chociaż w upalne dni rezygnuje z podkładu ;)
OdpowiedzUsuń