8 grudnia 2013

Ulubieńcy listopada

To co, podsumowujemy kolejny miesiąc?

Kosmetycznie:


Silikonowa bomba, 3 minute miracle od Aussie, którą wygrałam w rozdaniu u Orlicy, sprawdza się genialnie, kiedy nie mam dużo czasu, a potrzebuję ogarnąć swoje włosy. Myślę, że doczeka się jeszcze szerszej recenzji ;)
Zestaw kremów - jeden na noc, jeden na dzień - z ziaji trafił do mnie przypadkiem, ale są super! Co prawda do 30+ mi jeszcze daleko, ale ja w taki podział kremów nie wierzę. Mojej cerze odpowiadają w 100% ;)

Akcesoria:


Zegarki Geneva kupiłam po 3 dolary na ebayu (uważajcie, bo widziałam je stacjonarnie na Wileńskim po 30 zł xD) i jestem z nich bardzo zadowolona. Czarny z daleka wygląda prawie jak Michael Kors, serio! :D

Filmowo:


Absolutnie genialny, pod każdym względem. Mimo tego, że jak klasyczna kobieta uważam Formułę 1 za kompletny idiotyzm - jeździć w kółko żeby się zabić? serio? - to film mi się bardzo podobał, z wielu względów. Świetna fabuła - w końcu oparta na faktach, świetny soundtrack, świetne zdjęcia. Zobaczcie koniecznie!

Książki:


Powrót do kochanego Pratchetta ;)

Muzyka:






Pinezkowo:



Et voila, c'est tout ;)





15 komentarzy :

  1. Też uwielbiam Pratchetta:) A ostatni pomysł z bombką chyba zrealizuję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. geneva to istny szał! mimo iż mam szczęście posiadać korsa to bardzo często sięgam po geneve czarną bo też mam i super wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja mama też robi takie bombki. Ja nie mam cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę w końcu bliżej przyjrzeć się Aussie, wiele osób chwali tę ich odżywkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ta bombka świetne, ale ile roboty:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bombka! Świetnie wygląda <3 chyba będę taka robić :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiele osób chwali ten film, chyba muszę w końcu i ja go obejrzeć :)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  8. Czarny HIFI & Pezet to jest mistrzostwo.. idealny kawałek pod każdym względem.

    OdpowiedzUsuń
  9. przypomniałaś mi o pratchecie! muszę koniecznie sięgnąć po jakąś jego książkę bo stęksniłam się za tym humorem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne zegarki, podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ostatnio też wróciłam do Pratchetta, jakoś zawsze w okresie zimowym mi się to zdarza. Niesamowity jest

    OdpowiedzUsuń
  12. Bombka super, ale mnie by predzej coś strzeliło niż bym ją skończyła :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny ten czarny zegarek. Bombka tez rewelacyjna- prosta a jak efektowna.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej, świetny blog:) bardzo chetnie dodam do obserwowanych i zapraszam Cię do mnie :) kosfash.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Witaj :)
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz konstruktywny komentarz :)
Komentarze typu "fajny blog, wpadnij do mnie" będą usuwane.
Nie zostawiaj linku do Twojego bloga, jeśli nie jest to konieczne! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...