17 października 2013

Ulga? Płyn micelarny od ziaji

Cześć Wam ^^

Zacznę od tego, że udało mi się już odhaczyć jeden z jesiennych celów. Dostałam pracę! 
W momencie, w którym publikuje się ta notka ja walczę z pierwszym dniem :) 
Pisanie regularnie też wychodzi mi chyba całkiem nieźle, aczkolwiek przepraszam, że nie odpisuję na komentarze - dużo się ostatnio działo i musicie mi wybaczyć :)

Dzisiaj dzień recenzjowy i dlatego chcę Wam szybko opowiedzieć o micelu z serii ulga, dostępnej w asortymencie produktów ziaji.


Płyn micelarny to z założenia produkt, który ma nam pomagać w demakijażu twarzy i oczu. Ja jestem wierną fanką biodermy, ale chyba wszyscy wiemy, ile to kosztuje. Próbuję znaleźć tańszą alternatywę.
Płyn ziaji na pewno jest tańszy - kosztuje około 10 zł. Ale czy zastąpi biodermę?


Na pewno nie, bo szczypie w oczy. 


I wcale zbyt dobrze nie czyści.


Bardzo podoba mi się jego skład, bez zbędnego syfu, no ale niestety, jest to szczypiąca woda. Butelkę zużyłam, ale więcej nie kupię.

Recenzja krótka, ale mam nadzieję, że treściwa, bo nad bublami nie ma co się rozwodzić :P

Trzymajcie się! :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...