7 września 2016

Domowe SPA dla nieposiadających wanny :)


Od dziecka miałam wannę. Wiem, to super nieekologiczne, ale uwielbiałam się w niej wylegiwać, dolewając sobie co chwilę ciepłej wody. Z książką, z pachnącym płynem i dobrą herbatą. Wyprowadziłam się do mieszkania, gdzie niewielka łazienka pozwala tylko na prysznic. No wyobraźcie sobie jaki to smutek, kiedy nie można używać tych wszystkich kolorowych bomb do kąpieli. Czytać w wannie! No i jak robić domowe spa, nie mając wanny? Któregoś dnia uznałam, że trzeba przestać narzekać i po prostu znaleźć na to sposób :)

Recepta na domowe SPA - bez wanny:

1. Zapal świeczkę. Nie musi być zapachowa, ani jakaś fancy. Chodzi o światło i nastrój :) Zaparz ulubioną herbatę w ulubionym kubku - nawet jeśli napis nie do końca odpowiada porze dnia :D Wyciągnij tę drogą herbatę, którą trzymasz na specjalną okazję - to jest specjalna okazja! Aby dopełnić nastroju odpal relaksującą muzykę - jaką lubisz. Jeśli nie masz pomysłu, spotify i tidal oferują mnóstwo playlist z hasłem "relax" w nazwie :)


2. Pogłaszcz kota. Jeśli nie masz kota, to zastanów się co poszło nie tak :D


3. Teraz idź pod prysznic. Zrób wszystkie te kroki, na które zwykle nie masz czasu. Peeling, który tak często pomijasz, może balsam do spłukiwania? Dla dodatkowego nastroju możesz wkropić kilka kropelek olejku eterycznego do brodzika. Będzie ładnie pachniało w całej łazience :) Na włosy nałóż maskę.


4. Nie zmywaj maski z włosów, ale wyjdź już z pod prysznica. Nałóż maseczkę na twarz - masz na to teraz czas :) Ubierz wygodny szlafrok, weź herbatę, książkę i poleż po prostu na łóżku, aż maseczka zastygnie :) 



Etap leżenia w wannie z maseczkami i książką przenosimy po prostu do łóżka - czemu nie! W sumie jest nawet wygodniej, nie ma ryzyka, że książka się zmoczy, a woda nie stygnie ^^

Na idealny rozdział trafiłam, co? :D

5. Zmyj maskę z włosów i maseczkę z twarzy. Powcieraj balsamy i kremy. Wykonaj tyle kroków pielęgnacji, na ile pozwalają Ci zasoby kosmetyczne. I tyle! Odpoczywaj dalej :)

Ja po takim seansie z samą sobą byłam super rozluźniona i wychillowana. Wanna okazała się niepotrzebna :) Polecam każdej z Was zrobienie sobie takiego pielęgnacyjnego wieczoru - najlepiej raz w tygodniu!

A Wy jakie elementy uwzględniacie w swoim SPA? 


Podoba Ci się u mnie? Możesz polubić stronę bloga na facebooku, zaobserwować go na bloglovin, albo wejść na mój instagram! Zapraszam :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Witaj :)
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz konstruktywny komentarz :)
Komentarze typu "fajny blog, wpadnij do mnie" będą usuwane.
Nie zostawiaj linku do Twojego bloga, jeśli nie jest to konieczne! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...