15 sierpnia 2012

Włosy!


Tak się skubane prezentują aktualnie. 
Mają podobno ponad 57 cm długości.

Nie wrzucam zdjęć produktów, bo generalnie nic się nie zmieniło ^^

Szampon babydream, odżywka isana z babasu, garnier z awokado i teraz mam isanę z jedwabiem. 
Olejowanie trochę zaniedbałam, nie mam też żadnej maski.
No i zaczęłam znów pić skrzypokrzywę, chociaż dzisiaj będzie sama pokrzywa, bo skrzyp mi się skończył i chwilowo nie mam gdzie dokupić :D 

Pielęgnacja na wyjeździe też się sprawdziła, bo nadal nie mogę się dopatrzyć żadnej rozdwojonej końcówki (od stycznia!!). Mam nadzieję, że jeszcze długo nie będę musiała ich obcinać. 



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...