1.
Nienawidzę się spóźniać. Dlatego zwykle jestem
za wcześnie :P
2.
Sprzątam po nocach, jak się stresuję. Przed
maturami potrafiłam na przykład do 3 w nocy układać rzeczy w szafkach w
łazience
3.
Od urodzenia nie jadłam mięsa, jedynie ryby.
Niedawno zaczęłam je czasami jeść.
4.
Chciałam być lekarzem, konkretnie
neurochirugiem, ale jak sobie uświadomiłam, jakie są realia polskiej służby
zdrowia szybko mi przeszło
5.
W gimnazjum dostałam się do drugiego etapu
olimpiady biologicznej. Gdybym dostała się do finału ostatnie 5 lat pewnie
wyglądałoby u mnie zupełnie inaczej i czasami przeraża mnie to ile rzeczy
zależy od takich drobnostek.
6.
Zrobiłam prawo jazdy dwa lata temu, zdałam za
drugim razem. Przez długi czas bałam się
sama jeździć i tak naprawdę dopiero w te wakacje rozkręciłam się jako kierowca
i prowadzenie samochodu zaczęło mi sprawiać względną przyjemność.
7.
Mam 5 kolczyków – 4 w uszach i jeden w pępku
8.
Mam jednego rodzonego brata i trzy przyrodnie
siostry
9.
Zdawałam rozszerzoną maturę z angielskiego,
geografii i z wosu
10.
Uwielbiam czytać, odkąd tylko się nauczyłam jak
się to robi
11.
Boję się burzy i nienawidzę siedzieć sama w domu
podczas niej, nie mówiąc o spaniu samej w łóżku jak burza jest w nocy. Nie
lubię strasznie!
12.
Za to nie boję się robali. Znaczy wiadomo, że
się wzdrygnę, jak mnie coś wlezie na kark, ale nie uciekam od nich z piskiem,
jestem w stanie zacisnąć zęby i wynieść sama wielkiego pająka za okno :P
13.
Nie oglądam horrorów, bo nie mogę po nich
spać.
14.
Mimo to często śnią mi się koszmary, ale dotyczą
raczej relanych osób i sytuacji, niż fantastycznych stworów
15.
Nigdy nie byłam w klubie na regularnej imprezie,
jedynie na takich organizowanych przez znajomych/wydział
16.
9 lat, czyli w podstawówce i w gimnazjum
śpiewałam w szkolnym chórze
17.
Grałam na flecie, pianinie, gitarze... Po kilka
miesiecy i w efekcie nie umiem grać na niczym :P
18.
Mój najdłuższy związek trwał 3 i pół roku
19.
10 lat mieszkałam w Warszawie
20.
Przeprowadzałam się 8 razy w ciągu swojego życia
21.
Ale 9 lat chodziłąm do jednej szkoły
22.
Nie umiem się obrażać. I naprawdę cieżko mi
podpaść
23.
Za to jak się już to zrobi, to można o mnie
zapomnieć.
24.
Muszę spać pod przykryciem. Choćby cieniutkim –
inaczej nie zasnę
25.
Mówię biegle w sarkaźmie i ironii, czasami aż
przesadzam :P
26.
Mam bliznę pod lewym okiem – dostałam klamką od
drzwi jak miałam 8 lat.
27.
Mam niskie ciśnienie, przez co nie pozwolono mi
oddać krwi, a przy mojej grupie 0 rh – bardzo chciałabym to robić
28.
W gimnazjum miałam 5 osób w klasie
29.
Blogi przeróżnej maści prowadzę od podstawówki
30.
Słowo „promocja” działa na mnie zdecydowanie
bardziej niż powinno
31.
Uwielbiam Żółwia z Coffee Heaven, pod warunkiem,
że jest na chudym mleku i z połową przypraw
32.
Miałam na włosach chyba wszystkie możliwe
odcienie czerwonych szamponetek
33.
Mam pamięć do niesamowitych szczegółów typu
kiedy padło jakieś zdanie: mogę je dokładnie przytoczyć kawałek konwersacji,
ale nie jestem w stanie się uczyć potrzebnych rzeczy :D
34.
Jestem strasznie sentymentalna i zbieram
pamiątki – bilety, drobne obrazki, opaski z koncertów itp.
35.
Z drugiej strony jak najdzie mnie faza, to
potrafię je wszystkie zebrać i wyrzucić. Potem zbieram od nowa ^^
36.
Jestem niesamowitą pierdołą, o czym może
świadczyć chociażby to, że w tym roku skręciłam sobie obie kostki po kolei
37.
Ale za to nigdy nie miałam niczego złamanego!
38.
Jestem absolutną kociarą i rzadko którego psa
jestem w stanie polubić
39.
Bardzo łatwo idzie mi nauka tekstów piosenek, do
tego stopnia, że każdą głupią piosenkę jestem w stanie zaśpiewać po usłyszeniu
jej dwa razy, a potem mi insynuują, że słucham Dody :P
40.
Jedyną lekturą szkolną, której nie zdzierżyłam,
był „Potop”
U mnie odwrotnie :D Jedyną lekturą, którą przeczytałam był 'Potop' no i jeszcze 'Quo vadis' :P
OdpowiedzUsuńwidzę, że jestes przyrodnikiem (olimpiada biologiczna) :)
OdpowiedzUsuń"24. Muszę spać pod przykryciem. Choćby cieniutkim – inaczej nie zasnę " - mama dokładnie tak samo :D
OdpowiedzUsuń5 osób w gimnazjum ? ;D
OdpowiedzUsuńŻółw z CH jest obłędny *.* Wypiłam go chyba hektolitry :D I też nie zasnę bez przykrycia nawet w największym upale ;)
OdpowiedzUsuńOj też się boję burzy wrrrr :/
OdpowiedzUsuńwidze mamy troche wspolnego!
OdpowiedzUsuńtez nienawidze sie spozniac, wszedzie jestem za wczesnie i zawsze na wszystkich czekam ;/ nie jadlam miesa przez 16lat swojego zycia az kiedys skusilam sie na krwisty stek, od tamtej pory kocham mieso zwlaszcza surowe <3
chcialam byc chirurgiem, ale jak przyszło sie do LO to były bardziej interesujace rzeczy niz nauka ;p
tez prawko mam od 2 lat, z tym ze ciagle boje sie jezdzic i nie sprawia mi to przyjemnosci, za to nie wiem jakim cudem ale zdalam za 1szym ;p
i mam 6 kolczykow, w tym pepku i na twarzy ;p kiedys mialam wiecej o chyba 4 w uchu ale wyjelam ;p
i mam przyrodnia siostre ;p
uwielbiam czytac xD
i nie boje sie robali ;p
nie ogladam horrorow, bo ja znow na nich zasypiam sa dla mnie strasznie... nudne!
nie lubie chodzic do klubow, choc kiedys czasem mi sie zdazalo...
spiewalam w chórze, i nie umiem na niczym grac ;p
nie umiem sie obrazac ;p
a bez przykrycia to nie ma opcji zebym zasnela! dokladnie chociazby cos cieniutkiego ale byc musi nawet jak wiecej mam odkryte to musi byc i koniec
blogi prowadze od gimnazjum
tez niestety zapamietuje szczegoly, wychwytuje je bardzo czesto i wspolczuje moim znajomym bo potrafie sie naprawde przyczepic strasznie do jednego zdania wyrwanego z kontekstu, ale ma to swoj plus- w szkole bardzo łatwo sprawialam wrazenie pilnej uczennicy ;p
nigdy nic nie zlamalam :D
^^ troche tego jest :D
boze chyba przesadzilam z tym komentarzem :D przepraszam, jestem gadula ;p
OdpowiedzUsuńhahah, nie przesadziłaś, fajnie się czegoś dowiedzieć ^^ :)
Usuń1, 13, 15, 33 i 34 to tak jak ja :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie moimi ulubionymi pamiątkami sa takie bilety, karteczki, serwetka ;) i takie tam pierdoły powiązane z konkretnym miejscem :)
No wiesz co? Ja tu się już powoli zatapiałam w tych faktach, TAK PRZYJEMNIE SIĘ JE CZYTAŁO (z uśmiechem na twarzy) a tu koniec???? :((((
OdpowiedzUsuńWspółczuje tak dużej ilości przeprowadzek.
OdpowiedzUsuńStudiuję polonistykę i nie powinnam się przyznawać, ale... ja też nie znoszę Potopu! :)
OdpowiedzUsuńNiechcący wpadłam na Twój blog, ale strasznie mi się spodobał. Mam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko, jeśli dodam go do linków? Pozdrawiam! :)
no dobra, ale gdzie jestes?! wracaj :(
OdpowiedzUsuńZarobiooona! :D Mam nadzieję, że jutro mi się uda coś napisać ;)
UsuńO, z tym spaniem pod przykryciem mam tak samo :) nawet jak jest z 25 stopni ciepła coś muszę mieć :)
OdpowiedzUsuńnakolorowane.blog.pl
Już myślałam, że jestem dziwna z tym przykrywaniem się nawet w upały, a tu się okazuje, że nie ja jedna :)
OdpowiedzUsuń