9 maja 2014

Stemplujemy przepięknie.

 Stemplowanie jest dla mnie jedną z najprzyjemniejszych i najbardziej efektownych technik w manicure. Od wczoraj dzięki Born Pretty Store mogę się w nie bawić z przyjemnością ;)



Wzorek się trochę porozjeżdżał, ale no cóż, brakuje mi wprawy :)


Cudny tulipanek, prawda?


Sprawcą zamieszania jest podwójny stempel i kwiatkowa płytka z Born Pretty Store.


Stempel jest poręczny, posiada dwie gumki - mniejszą zieloną, która pozwala precyzyjnie nakładać małe wzorki, i większą która obejmie swoją powierzchnią nawet duże i długie paznokcie.


Od pierwszego użycia (ten mani jest drugim, które nim robię) się kompletnie zakochałam. Niedoróbki wynikają z mojej niekompetencji, stemplowi nie mam nic do zarzucenia. Skrobaczki nie używałam - jest metalowa. Zastąpiłam ją kartą. 

Jeżeli szukacie taniego stempla, to nie inwestujcie w essence. Ten dostaniecie za niecałe 2,5$, z darmową przesyłką, a na końcu posta czeka na Was kod na dodatkowe -10% ;) 


Jeśli chodzi o samą płytkę, to mamy tutaj dwa wzory na cały paznokieć i kilka mniejszych (które też umówmy się są całkiem spore :P)

Samojebka zawsze spoko, nie? :P


Póki co testowałam ten i gałązkę nad nim. Ślicznie się odbijają! 
Płytkę kupicie TU za niecałe 2$. Jak za darmo.


Lakiery, których użyłam do zdobienia to manhattan lotus effect 43K i golden rose rich color nr 35


Obiecany kod rabatowy dla Was:



Jak Wam się podoba? Mnie tylko zdrowy rozsądek powstrzymuje przed zmyciem tego i stemplowaniem dalej :P

12 komentarzy :

  1. Mi stempelki jakoś nie chcą wyjść, ale Tobie wyszły bardzo ładnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę kupić w końcu stemple, kuszą mnie niesamowicie i z każdym takim postem stempelkowym jak Twój, coraz bardziej chcę je mieć :D Ładnie Ci wyszedł wzorek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne wzorki ma te blaszka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, bardzo udany efekt gratulacje ;) buziaki, zapraszam na nowy wpis; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz widzę, bardzo pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super Ci to wyszło!! Ja mam jedną płytkę, ale jakoś brak cierpliwości do niej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie potrafię stemplować, choćbym nie wiem ile razy próbowała, to każdy raz jest gorszy od POPRZEDNIEGO :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam gdzieś zakopane stempelki, ale przestałam używać, bo nie miałam lakierów, które chciałyby z nimi współpracować:( Nie chcą się odbijać na stempelku:(

    OdpowiedzUsuń
  9. nie wpdłabym namotyw z stempelkiem:) meega :D obserwuje;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale piękna ta płytka. Zakochałam sir e niej, te serduszka tam obok są przeslodkie <3

    OdpowiedzUsuń

Witaj :)
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz konstruktywny komentarz :)
Komentarze typu "fajny blog, wpadnij do mnie" będą usuwane.
Nie zostawiaj linku do Twojego bloga, jeśli nie jest to konieczne! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...