Dzisiaj coś, czego baaardzo dawno nie było czyli haul. Pokażę Wam szybko co kupiłam/dostałam w ostatnich dniach :)
Szminki, które zostały mi przywiezione ze Stanów, chociaż obstawiam, że Revlon i Rimmel są dostępne w Polsce.
Kolory - Revlon 027 Violet Frenzy, Rimmel by Kate 04 i Milani 07 in the flash są dość odważne i na pewno nie na co dzień, ale myślę, że się przydadzą :)
Szampony batiste kupione na www.mintishop.pl
Po tym jak skończył mi się suchy szampon z Balei stwierdziłam, że muszę mieć taki produkt cały czas w domu i zdecydowałam się na słynne Batiste. Szersza recenzja kiedy idziej :)
Tutaj zakupy z Jasmin - masełko Nivea, z którym już się bardzo polubiłam, kredka do ust w kolorze cute pink i dwie nowości - wodoodporny eyeliner w pisaku i matowy "błyszczyk" w kolorze 02 smooth berry. Swatche i większe omówienie później, ale pierwsze wrażenie bardzo dobre.
A tutaj ciekawostka z www.rollershop.pl - zawijak do słuchawek w kształcie donuta.
Powiem szczerze, że jestem trochę zawiedziona, bo nie wiele kabla można na tym faktycznie zawinąć.
No trudno, przynajmniej uroczo wygląda ^^
Miałyście którąś z tych rzeczy?
O której chcecie poczytać najpierw?