Zdecydowałam się na zakup dwóch produktów:
Eyeliner w żelu z pędzelkiem, 10,99 zł
Dwustronny szminkobłyszczyk - 12,99
Przyjrzyjmy się eyelinerowi:
Przede wszystkim propsy dla essence za wpakowanie tego w pudełeczko. Mamy względną pewność że nikt nie postanowił sobie na szybko poprawić makijażu naszym produktem.
Eyeliner zamknięty w słoiczku, pędzelek jest dość krótki.
Konsystencja jest zupełnie inna niż tych ze stałej kolekcji. Jest naprawdę twardy, ale w sumie fajnie się z nim pracuje. Pędzelek też bardzo mi przypadł do gustu.
No i swatch na oku:
Nie wiem czy powinnam używać takiego koloru, bo moje niebieskie oczy od razu robią się szare, ale pomyślałam o tym dopiero jak było już dawno zapłacone :D
To teraz drugi produkt:
Ogólny pomysł jest taki, że mamy szminkę i błyszczyk w podobnym odcieniu.
Swatche:

Szminka i błyszczyk
Sam błyszczyk
Sama szminka
Mają bardzo fajną konsystencję, chociaż malowanie bez lusterka może być problematyczne.
I to tyle, więcej Wam nie powiem, bo produkty mam dopiero od wczoraj, ale stwierdziłam, że przy limitowance lepiej dowiedzieć się czegokolwiek od razu, niż po miesiącu, kiedy już jej nie będzie ^^
Macie coś z Vintage District?
Planujecie jakiś zakup?