1 grudnia 2013

Mikołajkowe cudeńka od Natii ;) - Unboxing :P

Mamy grudzień. A czymże byłby ten mroźny miesiąc bez mikołajków? 
Jak pewnie część z Was wie, Natii z bloga po prostu piękno zorganizowała blogowe mikołajki ;) 
Ja swoją paczkę dostałam już we wtorek, co niesamowicie mnie zaskoczyło.
Poniżej możecie zobaczyć całą relacje z otwierania pudełka ;)


Już sama paczka wyglądała jak uroczy prezent ^^


A właściwe pudełko?
Cudo! To jest dokładnie to, co uwielbiam! Różowe pudełko w róże, a na pokrywce Paryż <3 Jak to powiedział mój przyjaciel - "jakby Cię znała" 


w środku ładna bibułka i wszystko zabezpieczone folią bąbelkową


I największe zaskoczenie - paczkę przygotowała dla mnie sama organizatorka! :D


oczywiście była też świąteczna kartka z życzeniami ;)


Przy pierwszym prezencie prawie pisnęłam ze szczęścia - gąbeczka typu Beauty Blender - już testowałam, jest genialna <3


Odzywka do rzęs - coś, co od dawna chciałam przetestować. Już używałam kilka razy jako bazy pod tusz - widać różnicę ;)


Woski yankee! Zapachy, których nie da się u nas kupić! Ten już był palony i pachnie obłędnie. Aż mi się zachciało upiec ciasto marchewkowe ^^


Jedna z legendarnych masek do włosów - na pewno będzie używana ;)


kolejne woski - jeszcze nie palone, ale pachną obłędnie!


Brązowy cień z Pierre Rene


Próbka odżywki joico


Zielony lakier do paznokci


Kolejne próbki


Geniaaaaalny brokatowy topper! Srebrnego jeszcze nie miałam :D


Zielony cień


I jeszcze więcej próbek!

Natii naprawdę zaszalała, szczerze mówiąc nie przypuszczałam, że te Mikołajki będą aż taką fajną zabawą :) 

Mój prezent jest w 100% trafiony i naprawdę dziękuję Natii za zorganizowanie tego wszystkiego. 
Oby więcej takich akcji ;) 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...