Pamiętacie jeszcze wishlistę, którą stworzyłam we wrześniu, z założeniem, że zrealizuję ją do gwiazdki włącznie? Tak się złożyło, że w okolicy były moje urodziny i praktycznie połowę tych rzeczy kupiłam przy tej okazji. Później stopniowo dochodziły kolejne i w tym momencie brakuje mi już tylko kilku rzeczy :)
Lilou było właśnie jednym z prezentów urodzinowych, stąd taka a nie inna data ;) Puzelek sponsoruje fundację DKMS (swoją drogą polecam zarejestrowanie się jako dawca, to zawsze zwiększa szanse na znalezienie 'bliźniaka genetycznego' dla osoby potrzebującej przeszczepu), a poza tym jest bardzo ładny :)
Zwierzaczkowy pierścionek zamówiłam z Buy in Coins, kosztował tam jakieś 30 centów :P Jest superfajny, tylko już odłazi miejscami złota farba :3
Na lakiery Colour Alike trafiła się promocja i bardzo się cieszę, że z niej skorzystałam, bo są to naprawdę świetne lakiery!
Pierwsza płytka B. wyszła w dzień moich urodzin, jak mogłam jej nie wziąć? :D I czekam na kolejne, bo jest ona naprawdę warta swojej ceny, widać, że B. włożyła w nią dużo pracy i serca :)
Wkłady do instaxa póki co kupiłam po prostu w Euro RTV AGD, bo ze wszystkich marketów (i allegro) tam wychodziły najtaniej. Nadal jest to drożej niż na ebayu, ale chciałam mieć je na szybko, żeby móc się nabawić nową zabawką ;) Ponoć można dostać je taniej na giełdzie fotograficznej, ale tam mnie jeszcze nie było :P
Komin z wishlisty został przeceniony o 25 zł. I był to świeeeetny zakup na obecne warunki pogodowe. No dobra, może nie na dzisiejsze, bo dzisiaj leje, ale fajnie chroni przed jesiennym wiatrem, bezproblemowo działa i jako komin i jako kaptur.
Nie kupiłam Mary-Lou Manizer, póki co zadowolę się tymi dwoma rozświetlaczami z essence. Cytując mój ukochany serial: close enough! :P
Nie mam jeszcze pędzli z Glam Shopu ani organizera, trzewiczki chyba sobie jednak odpuszczę ;) Lakier essie? Czekam na promocje.
Jestem zadowolona z siebie - zrobiłam listę i ją dzielnie realizuje, a nie płaczę, że chciałabym coś mieć a kupuje inne pierdoły ;)
Lubicie robić takie listy? Jak Wam idzie ich realizowanie?
Zgadzam się co do lakierów CA - są świetne!
OdpowiedzUsuńMam hybrydy, ale coraz częściej myślę nad powrotem do normalnych lakierów, taki wybór no i te ozdobne płytki, fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńMoje wish listy to śmiech na sali :D coś na nie wpisuję, potem kupuję co innego bo poprzednie już mi się odwidziało, bez sensu ;) jedyna rzecz, która na niej widnieje i na którą czekam to nowy telefon :)
OdpowiedzUsuńCA <3 Płytka super, ja ostatnio zamówiłam kilka z BPS.
OdpowiedzUsuńA co do wishlisty to też powoli kompletuję swoją :)
Jaki cudny pierścionek!
OdpowiedzUsuńMam pytanie - jak wygląda wysylka z tej strony z której masz pierscionek? Bo rzeczy są tanie, ale czy przesyłka nie kosztuje kilkanaście złotych?
OdpowiedzUsuńWysyłka jest całkowicie darmowa, tylko idzie z Chin, także chwilę trzeba poczekać :)
UsuńColour Alike <3
OdpowiedzUsuń